Rolnicy porównują działania rządu do niszczenia stoczni i górnictwa
Post Ads#1 UP placement
Rolnicy zaniepokojeni sytuacją w Polsce, postanowili podjąć działania protestacyjne w obronie swoich interesów. Ich głównym celem jest wyrażenie niezadowolenia z obecnej sytuacji oraz domaganie się konkretnych rozwiązań od rządu.
Tomasz Obszański, przewodniczący NSZZ rolników indywidualnych „Solidarność”, podkreślił, że postulaty rolników dotyczą zarówno kwestii granicy z Ukrainą, jak i Zielonego Ładu. Mimo niewielkkiego zrozumienia ze strony rządu, rolnicy oczekują przede wszystkim szybkich działań, które pozwolą im na normalną produkcję rolno-spożywczą.
W obliczu braku reakcji ze strony władz, rolnicy zapowiadają eskalację protestów. Jeśli nie zostaną spełnione ich postulaty, planują przeprowadzić protest generalny, który może objąć nawet otoczenie Warszawy ciągnikami. Jest to dla nich kwestia kluczowa, aby ich głos został usłyszany oraz wypracowane zostały konstruktywne rozwiązania.
Post Ads#2 middle in article placement
Rolnicy podkreślają, że ich protesty mają charakter pokojowy i kulturalny, ale jednocześnie wyrażają frustrację z powodu braku reakcji ze strony władz i niepewności co do przyszłości sektora rolniczego. Chcą jasności co do planów dotyczących Zielonego Ładu oraz czują się zastraszani przez brak dialogu i używanie słów mających ich zastraszyć.
Post Ads#2 middle in article placement
Rolnicy zwracają też uwagę na to, że podobne problemy dotknęły wcześniej stocznie czy górnictwo. Podkreślają konieczność znalezienia równowagi między ochroną środowiska a zapewnieniem stabilności i rozwoju sektora rolniczego.
Jutrzejszy protest w Warszawie ma być kolejnym krokiem w staraniach rolników, aby został usłyszany ich głos oraz zostały wypracowane satysfakcjonujące ich rozwiązania. Rolnicy oczekują otwartego dialogu i konstruktywnej współpracy z rządem dla dobra przyszłości polskiego rolnictwa.
Źr.: Telewizja Republika, TwojaPolityka.PL