Tusk o Pegasusie – komentarz
Post Ads#1 UP placement
– Kwestia używania systemu Pegasus do podsłuchiwania i inwigilowania naszych obywateli musi znaleźć swoje pełne wyjaśnienie. Po to jest komisja śledcza. Nie jestem od tego, żeby formułować jakieś oczekiwania, bo ta komisja śledcza i działania także prokuratury w tej kwestii, przecież nie tylko komisji śledczej, nie są na jakieś polityczne zamówienie – powiedział premier Donald Tusk.
– Musimy sprawę wyjaśnić, z oczywistych względów jest nie do pomyślenia, żeby to, co wiadomo publicznie, żeby przejść do porządku dziennego nad faktem, że przy pomocy tego typu mechanizmów jak Pegasus podsłuchiwano polityków czy liderów opinii społecznej, których jedyną winą było to, że byli krytyczni wobec działań rządów PiS-u – stwierdził Tusk na konferencji prasowej w KPRM.
– Nie będę żadnej z tego typu spraw używał jako narzędzia do walki politycznej, dlatego proszę ode mnie nie oczekiwać, że będę wyciągał jakieś najsmaczniejsze kawałki z tej dokumentacji i epatował opinię publiczną. Od tego są odpowiednie służby i tutaj zalecany jest poziom realnej odpowiedzialności, to kwestia szacunku dla naszych instytucji, przepisów. Wszystko co można będzie ujawnić, będzie ujawnione. Prezydent, powiedziałem mu to bardzo otwarcie w czasie tego spotkania, wszystkie dokumenty są do dyspozycji prezydenta, jeśli wyrazi zainteresowanie – tradycyjnie zapeniał.
Post Ads#2 middle in article placement
KOMENTARZ
Post Ads#2 middle in article placement
Jak się wydaje najbardziej realne wyjaśnienie sprawy komisji ds. Pegasusa oraz powoływanie wielu innych komisji przez obecny rząd ma służyć przykryciu braku pozytywnego programu gospodarczego dla Polski, wycofywania się z wielu korzystnych dla Polski inwestycji oraz wdrażaniu systemu tworzenia z obywateli naszego kraju „zdyscyplinowanych konsumentów”.